Ponad 150 funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej rozpoczęło wzmożone kontrole na granicy polsko-niemieckiej. Działania związane są z wejściem w życie przepisów nakładających nowe obowiązki na podmioty przewożące tzw. towary wrażliwe. Kierowcy niestosujący się do przepisów muszą przygotować się na konsekwencje finansowe i karne.
Według nowych przepisów, przewoźnik, kierujący pojazdem, podmiot odbierający czy podmiot nabywający towar są zobowiązani do zgłaszania zamiaru przewozu towarów wrażliwych w elektronicznym systemie SENT.
Do towarów wrażliwych zaliczamy m.in.: paliwa silnikowe, olej smarowy, rozcieńczalniki, susz tytoniowy czy alkohol etylowy całkowicie skażony.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymują do kontroli transporty, w których mogą być przewożone wyżej wymienione wyroby i sprawdzają czy są zarejestrowane w systemie SENT. W przypadku, gdy przewoźnicy nie dokonali tego obowiązku będą zatrzymywani do wyjaśnienia sprawy i dokonania rejestracji. Do końca kwietnia kierowcy mogą liczyć na ulgowe traktowanie - od maja za niewywiązywanie się z obowiązków czekają wysokie kary, sięgające nawet 46% wartości towaru (nie mniej, niż 20 tysięcy złotych). Kierowca nieposiadający numeru referencyjnego SENT może zostać ukarany mandatem do 7,5 tysiąca złotych.
Nowe rozwiązania mają na celu walkę z nieuczciwymi firmami. System SENT pozwala na stały nadzór oraz skuteczną walkę z podmiotami, które nielegalnie handlują paliwami płynnymi, olejami opałowymi, alkoholem i suszem tytoniowym. W przypadku przewozu tych towarów bardzo często dochodzi do wyłudzeń podatku VAT, czy podatku akcyzowego.