Wzrosła liczba firm, które korzystają z ulgi na badania i rozwój

Rośnie liczba firm, które korzystają z ulgi na badania rozwój. W opinii minister przedsiębiorczości i technologii, jest to efekt m.in. zwiększenia odsetka kosztów, które można odliczyć. W 2016 roku z ulgi skorzystało 528 podatników PIT i CIT - rok później liczba ta zwiększyła się do 1090.

1 stycznia 2017 ulga na badania i rozwój zostania podniesiona z 30 procent do 50 procent, natomiast od 1 stycznia 2018 z 50 procent do 100.

Wzrost liczby firm, które korzystają z ulgi na badania i rozwój, cieszy przedstawicieli resortu przedsiębiorczości. Zdaniem wiceministra Piotra Dardzińskiego, jest to sygnał, że przedsiębiorcy w większym stopniu inwestują w ludzi, a nie w aparaturę i infrastukturę.

W ocenie minister Jadwigi Emilewicz, wzrost wydatków prywatnych przedsiębiorców na badania i rozwój to znak, że gospodarka zaczyna być zdrowo innowacyjna. Do tej pory wydatki na badania i rozwój były finansowane w większości z pieniędzy publicznych - szala przechyla się jednak powoli na stronę prywatnych przedsiębiorców.

Resort liczy również, że pozytywne efekty - tak jak ulga na B+R przyniesie przyjęte niedawno przez rząd, wsprarcie innowacyjnych firm poprzez wprowadzenie preferencyjnego opodatkowania dochodów generowanych przez prawa własności intelektualnej. Nowe przepisy zakładają, że przedsiębiorca, który będzie uzyskiwał dochody z patentów i wynalazków stworzonych w Polsce, zapłaci od tych zysków tylko 5 proc. podatku.