Przedsiębiorcy będą odpowiadać za przestępstwa pracowników?

Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza powrócić do dawnego pomysłu karania firm za przestępstwa popełnione przez pracowników. Resort pracuje nad przepisami.

Pomysł karania firm za przestępstwa popełnione przez pracowników kilka lat temu spotkał się z protestem przedsiębiorców. Pomimo tego, resort sprawiedliwości powraca do prac nad porzuconym tematem. W przeciwieństwie do projektu z 2018 roku, tym razem konsekwencje dotknąć mają jedynie duże firmy, zatrudniajace ponad 250 pracowników. Firmom z tytułu przestępstw popełnionych przez pracownikow, grozić ma nawet do 50 mln zł kary.

Jak tłumaczy w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną wiceminister Marcin Warchoł, o nałożeniu karu decydować będzie sąd. Sankcja będzie mogła zostać nałożona na firmę wyłącznie wtedy, jeśli sąd uzna, że pracownik popełnił przestępstwo w związku z zaniechaniem firmy lub jej menedżera. Wiceminister zaznacza także, że ustawa nie będzie wcale restrykcyjna.

Poprzednia propozycja ustawy została ostro skyrytykowana przez organizacje zrzeszające przedsiębiorców, według których takie przepisy mogłyby doprowadzić paraliż działalności niektórych podmiotów zbiorowych oraz faktycznej likwidacji przedsiębiorstw bez wyroku sądowego.